Rozszerzenie treści książki, trochę tłumaczeń i przemyśleń. Trochę mnie, bo przecież musimy się poznać. Jest tyle rzeczy do obgadania! (More about "Stress" -translation available)
Translate
środa, 23 listopada 2016
A - Naturalne metody na stres
Zacznę analizą tego działu, nie przypadkowo. Od dziecka bardzo brałam sobie do serca to, że nie pije się gazowanych napojów bo szkodzi to na zęby, nie je się chipsów, bo są chemiczne i tłuste. Dosłownie odkąd pamiętam wiedziałam, że należy się odżywiać w sposób racjonalny. Starałam się zachować złoty środek, przychodziło mi to z łatwością, niczego sobie nie odmawiałam. Sam fakt, że coś było nie zdrowe, gorzej dla mnie smakowało i nie sięgałam po to.
Dzięki takiemu podejściu już od dziecka, mam wyczucie, czy z danym jedzeniem jest coś nie tak i czy jest faszerowane substancjami, które naturalnie nie powinny się tam znaleźć. Miałam cudowną okazję mieszkać w miejscu, gdzie masło się robiło ręcznie (ja byłam masterem w robieniu masła), mleko było od szczęśliwej krowy, a mięso przywożone przez pana Józka, który obwoźnie sprzedawał własne wyroby. Warzywa i część owoców rosło w ogrodzie, plewionym przez babcię, składowało się je później w piwnicy i domku gospodarczym. Dlatego wiem jak ma pachnieć marchewka, groszek, bób i rzodkiewka.
Z drugiej strony to bardzo przykre, że opowiadam o tym w czasie przeszłym, a dostęp do tak wielu naturalnych produktów jest luksusem. Podchodzę do sprawy życiowo i wiem, że 90% osób, które przeczytają ten dział nie będą miały okazji do wprowadzenia organicznej diety. Dlatego proponuję owoce, które są zdrowe, nie trzeba ich gotować ani specjalnie przyrządzać ( chyba, że ktoś lubi). Ważne jest, aby nie chować ich w czeluścia szafy lub lodówki. Przy dzisiejszym tempie życia, nie zorientujemy się, że minął tydzień, a owoce są do wyrzucenia.
Warto się zastanowić nad trzema owocami, które lubimy. Gdy znudzi nam się jedno wprowadzamy drugie. Być może po jakimś czasie patrząc na warzywniak, zachęcą nas inne zdrowe przekąski.
Dodam, że w związku z moim małym maniactwem żywieniowo- jakościowym postanowiłam zagłębić się w ten temat. Studiuję dietetykę :) Byś może uda mi się zostać kontrolerem jakości produktów na półkach sklepowych, moje małe marzenie.
Jakie są Twoje zdrowe nawyki?
K.K.M.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz